Kategorie wpisów:

2024.03.31 Rower zatopiona kopalnia Bibiela

W Wielkanoc po południu planowałem wybrać się na krótką jazdę rowerem, później spędzić czas na biwaku, aby w lany poniedziałek zrobić dłuższa 100km jazdę.

Po analizie, pogody postanowiłem pozostać blisko na śląsku. Podjechałem samochodem do Nakło Śląskie, gdzie samochód został na parkingu.

Trasę rowerową miałem zaplanowaną na około 50 km, zdecydowana większość nawierzchni to szutry, po których się bardzo fajnie kręciło. Po drodze zwiedziłem:

  • Jezioro Czechło Nakło
  • Woźniki
  • Kalety Zielona

Na koniec dojechałem do zalanej kopalni rud żelaza „Bibiela” na Pasiekach. Tutaj miałem zaplanowany biwak w hamaku.

W poniedziałek, rano budzik miałem nastawiony na 6, jednak 15 minut wcześniej nad staw podjechało kilka osób ich rozmowa mnie obudziła. Niby wstałem, zjadłem śniadanie ale zacząłem do niego czytać książkę, w ten sposób w drogę zebrałem się dopiero o godzinie 9:30.

Zaraz na początek drogi, pojawiły się inne opcje więc trasa została skrócona tylko do około 15 km, aby dojechać do samochodu.

Galeria zdjęć

Po kliknięciu na zdjęcie można będzie je zobaczyć powiększone.

Powiązane posty

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry